"Do trzech razy śmierć" - A. Rogoziński, czyli Róża Krull na tropie morderstw.

źródło: kasia_i_ksiazki

Autor: Alek Rogoziński

Tytuł: "Do trzech razy śmierć"

Cykl: Róża Krull na tropie

Wydawnictwo: Filia

Ilość stron: 328

Jako, że niedawno obchodziłam swoje trzydzieste pierwsze urodziny, moja najlepsza przyjaciółka sprezentowała mi kartę upominkową do empiku. Szybko postanowiłam wykorzystać prezent i czym prędzej popędziłam do księgarni. 

Początkowo zamysł na zakup książki był zupełnie inny. Jednak los jest przekorny i okazało się, że książka po którą przyjechałam jest w sklepie niedostępna.

"Ok" - pomyślałam, "tak szybko nie dam się spławić". 

Wskoczyłam między półki "kryminał/sensacja" w poszukiwaniu "Jak Cię zabić kochanie?" Alka Rogozińskiego. Nigdy nie czytałam Jego książek, ale jakieś głosy w mojej głowie podpowiadały mi, że to będzie to czego szukam. Przeżyłam ogromne rozczarowanie, gdy okazało się, że na półce stoi jedna jedyna dostępna książka tego autora pt. "Do trzech razy śmierć". Jak już wcześniej wspomniałam, ze sklepu miałam wyjść z tarczą, a nie na tarczy! Do samochodu wsiadałam już z nową zdobyczą.

W domu przeczytałam opis książki, który głosił:

 źródło: http://www.wydawnictwofilia.pl

"Autorka powieści kryminalnych, Róża Krull, otrzymuje zaproszenie na zjazd pisarzy, odbywający się we dworku pod Krakowem. Już pierwszego dnia jej koleżanka po piórze zostaje otruta. Wszystko wskazuje na to, że morderca, który zostawił na miejscu zbrodni czarną różę, wciela w życie fabułę jednej z powieści Krull. A inni zaproszeni pisarze wcale nie są tak niewinni, jak się wydaje...Pisarka rozpoczyna prywatne śledztwo. Pomagają jej w tym zakochany w gotowaniu specjalista od public relations, zafascynowany kryminałami boy hotelowy oraz trzy szalone blogerki. Czy detektywi-amatorzy okażą się skuteczniejsi od policji?"

Książka Alka Rogozińskiego to zabawna powieść z wątkiem kryminalnym. Autor przedstawia w niej w nieco prześmiewczy sposób (wymyśloną rzecz jasna) elitę polskich pisarzy. Już od pierwszych stron, gdzie przedstawieni są pokrótce bohaterowie, możemy spodziewać się, że to nie będzie sztampowy kryminał. Każda postać to swoiste indywiduum. Poznajemy główną bohaterkę, nieco zakręconą Różę Krull oraz jej PR-owca Pepe. Na własną rękę razem z trzema blogerkami i boyem hotelowym prowadzą oni zakręcone śledztwo w sprawie morderstw, wplatając w międzyczasie zabawne dialogi. Co prawda nie jest to książka, którą czytasz i śmiejesz się do rozpuku, aczkolwiek wielokrotnie wywołuje ona uśmiech na twarzy podczas czytania. 

Czy mogę polecić tę książkę? Pewnie. To pozycja dobra dla oderwania się od cięższej literatury, na jeden, góra dwa wieczory. Jest lekka, napisana swobodnym językiem. Idealna na kiepskie samopoczucie, czy - tak jak miało to miejsce teraz - zmienną pogodę za oknem. Nie zawaham się przeczytać pozostałych, wydanych do tej pory książek Alka Rogozińskiego i przyznam szczerze - z niecierpliwością czekam na kolejne przygody Róży Krull.

Kasia