 |
| źródło: kasia i książki |
Tytuł: "Głosy"
Cykl: Beatrice Kaspary
Wydawnictwo: Media Rodzina (Gorzka Czekolada)
Ilość stron: 456
Jakiś czas temu miałam przyjemność czytać oraz recenzować pierwszy tom przygód Beatrice Kaspary, pt. "Polowanie", autorstwa niemieckiej pisarki Ursuli Poznanski. Jako, że bardzo byłam ciekawa dalszych losów pani komisarz, postanowiłam sięgnąć po "Głosy". Autorka tym razem zabiera nas w podróż do szpitala psychiatrycznego.
Kiedy pewnego dnia w jednym ze szpitali psychiatrycznych, na oddziale leczenia ciężkich stresów pourazowych, zostaje odnalezione ciało młodego lekarza, do sprawy przydzielona zostaje dwójka salzburskich komisarzy - Beatrice Kaspary i Florin Wenninger. Na miejscu okazuje się, że sprawa nie będzie należała do łatwych, bowiem na ciele denata ułożone są plastikowe noże. Jedynym śladem są odciski palców, należące do jednej z pacjentek placówki. Problem w tym, że od lat nie ma z nią kontaktu. W wyniku traumy z przeszłości, kobieta nie porozumiewa się z otoczeniem. Jedna rzecz jednak przykuwa uwagę policjantki. Czyżby apatyczna Jasmin próbowała coś jej przekazać? Co wspólnego z tym wszystkim ma tarot? Sprawy jeszcze bardziej komplikują się, kiedy giną kolejne osoby. Florin i Beatrice całkowicie oddają się śledztwu. Sprawy jednak nie ułatwiają prywatne kłopoty policjantki.
Poznanski w "Głosach" osadziła wielu ciekawych bohaterów, którymi głównie są pacjenci szpitala. Każdy z nich cierpi na inny rodzaj choroby psychicznej. Losy każdego z nich skutecznie przyciągają uwagę czytelnika. Autorka postanowiła także nieco rozwinąć prywatny wątek Beatrice. Namnażające się problemy, które są następstwem byłego małżeństwa z Achimem nie dają kobiecie spokoju. Dzięki wsparciu partnera z pracy - Florina, Beatrice zaznaje nieco szczęścia. Z rozdziału na rozdział obserwujemy rodzącą się między nimi namiętność. Również właśnie dzięki tym wątkom pobocznym książka staje się ciekawsza.
Nie będę ukrywać, że "Głosy" bardzo mi się podobały. Szczerze mówiąc już po lekturze "Polowania", spodziewałam się, że kolejne przygody dwójki policjantów będą równie ciekawe, dlatego z chęcią po nie sięgnęłam. Ursula Poznanski bardzo sprytnie buduje napięcie, które czytelnikowi z każdą kolejną stroną jest pomału dawkowane, a książka coraz bardziej się rozkręca.
Niemałą niespodzianką jest fakt, że w Polsce wydane zostały jedynie dwa, z trzech tomów przygód Kaspary. Żeby było ciekawiej - pominięto tom drugi. Niemniej nie jest to znaczący problem, bowiem "chemia" pomiędzy głównymi bohaterami wyczuwalna była już w "Polowaniu", natomiast w "Głosach" dopiero przybrała na sile.
Jakiś czas temu miałam przyjemność czytać oraz recenzować pierwszy tom przygód Beatrice Kaspary, pt. "Polowanie", autorstwa niemieckiej pisarki Ursuli Poznanski. Jako, że bardzo byłam ciekawa dalszych losów pani komisarz, postanowiłam sięgnąć po "Głosy". Autorka tym razem zabiera nas w podróż do szpitala psychiatrycznego.
Kiedy pewnego dnia w jednym ze szpitali psychiatrycznych, na oddziale leczenia ciężkich stresów pourazowych, zostaje odnalezione ciało młodego lekarza, do sprawy przydzielona zostaje dwójka salzburskich komisarzy - Beatrice Kaspary i Florin Wenninger. Na miejscu okazuje się, że sprawa nie będzie należała do łatwych, bowiem na ciele denata ułożone są plastikowe noże. Jedynym śladem są odciski palców, należące do jednej z pacjentek placówki. Problem w tym, że od lat nie ma z nią kontaktu. W wyniku traumy z przeszłości, kobieta nie porozumiewa się z otoczeniem. Jedna rzecz jednak przykuwa uwagę policjantki. Czyżby apatyczna Jasmin próbowała coś jej przekazać? Co wspólnego z tym wszystkim ma tarot? Sprawy jeszcze bardziej komplikują się, kiedy giną kolejne osoby. Florin i Beatrice całkowicie oddają się śledztwu. Sprawy jednak nie ułatwiają prywatne kłopoty policjantki.
 |
| źródło: empik.com |
Nie będę ukrywać, że "Głosy" bardzo mi się podobały. Szczerze mówiąc już po lekturze "Polowania", spodziewałam się, że kolejne przygody dwójki policjantów będą równie ciekawe, dlatego z chęcią po nie sięgnęłam. Ursula Poznanski bardzo sprytnie buduje napięcie, które czytelnikowi z każdą kolejną stroną jest pomału dawkowane, a książka coraz bardziej się rozkręca.
Niemałą niespodzianką jest fakt, że w Polsce wydane zostały jedynie dwa, z trzech tomów przygód Kaspary. Żeby było ciekawiej - pominięto tom drugi. Niemniej nie jest to znaczący problem, bowiem "chemia" pomiędzy głównymi bohaterami wyczuwalna była już w "Polowaniu", natomiast w "Głosach" dopiero przybrała na sile.
Za możliwość zrecenzowania książki dziękuję:
Nie słyszałam o tej serii.Zapowiada się ciekawie.:)
OdpowiedzUsuńkocieczytanie.blogspot.com
Fajna seria, co prawda póki co - dwu książkowa ;)
UsuńCzy trzeba czytać najpierw pierwszą część?😊 chętnie bym sięgneła, bo ciekawie ją opisujesz no i jeszcze ten szpital psychiatryczny! Buziaki! ❤
OdpowiedzUsuńcome-book.blogspot.com
Nie :) Można spokojnie przeczytać tę.
UsuńDziękuję :)
Mam zamiar przeczytać obie książki autorki:)
OdpowiedzUsuńDobrze napisane kryminały :-)
UsuńKurczę brzmi jak coś bardzo ciekawego i w moim klimacie, zwłaszcza, że akcja rozgrywa się w szpitalu psychiatrycznym, zdecydowanie rozejrzę się za tą pozycją na Targach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, she__vvolf 🐺
Widzę, że ten szpital jest kluczowy hehe fajna pozycja.
UsuńNarobiłaś mi ochoty na ten tytuł, podobnie jak Dominika lubię motyw szpitali psychiatrycznych w książkach :D
OdpowiedzUsuńHahahaha szalone
UsuńChyba zacznę od pierwszego tomu.
OdpowiedzUsuń:) Mi się bardzo podobały oba.
UsuńPierwsze słyszę o tej serii, ale psychiatryk i morderstwo - czego chcieć więcej? :D Boję się tylko, jak moja biblioteczka to wytrzyma :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ver-reads.blogspot.com
"Polowanie" rozwaliło mnie na łopatki. Sięgnięcie po kolejną część jest dla mnie jedynie kwestią czasu :)
OdpowiedzUsuńNo to jak pierwsza część Ci się podobała, to ta również się spodoba ;)
UsuńPowiem szczerze że mnie zaskoczyłaś. Znalazłam u Ciebie perełkę w moim guście. Serdecznie dziękuje
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że mogłam pomóc :)
UsuńOh, nie mogę się doczekać, aż ta książka wpadnie w moje ręce!! 💓💓💓😍
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajna :)
UsuńNie słyszałam o tej Autorce, ale chętnie poznam jej prozę:)
OdpowiedzUsuńDobrze się czyta :)
Usuń